poniedziałek, 2 lipca 2012

MOH 2011 > OHM 2012

W zeszłym roku kilka wpisów poświęciłam rewelacyjnej międzynarodowej inicjatywie Open House, która narodziła się w Londynie, a dotarła do Melbourne 5 lat temu, by w 2011 roku zgromadzić rzeszę 100.000 architurystów. W tym roku Melbourne Open House wraca z nową energią i w nowej formie: zmiana nazwy z łatwej dla Polaka do wymówienia MOH na OHM: Open House Melbourne. Tegoroczny katalog z krwiście czerwonego zmienił się na soczyście zielony, co doprawdy dla daltonistów nie będzie miało większego znaczenia. Ilość otwartych budynków skoczyła do równej setki, a organizatorzy spodziewają się 120.000 fanatyków wchodzenia tam, gdzie na co dzień nie jest to takie proste.

Jak zwykle cała impreza została zainaugurowana wykładem w BMW Hall na Fed Square. Sala była wypełniona prawie szczelnie, dodatkowo dostaliśmy stare wydania miesięcznika House i Inarq, co ucieszyło mnie tylko połowicznie, bo House nabywam na bieżąco. Na początku opisano całą ideę OHMu, a następnie na scenę wkroczyli miejscowi architekci, dezajnerzy i architekci krajobrazu, by opowiedzieć o swoich ostatnich realizacjach i wytypować swój ulubiony melbourniański budynek.

Tym razem wystapili zdobywcy Złotych Medali RAIA (czyli miejscowej Izby Architektów) i innych nagród:  Peter McIntyre z ciekawą konstrukcyjnie pływalnią olimpijską, John Denton z Denton Corker Marshall ze sławnym hotelem Adelphi (tak to ten z wystającym z dachu szklanym basenem - rocznik 1992!), Greg Burgess z zakręconym ośrodkiem kosmicznym przy szkole wyższej, Sue Carr z Carr Designs z piękną rewitalizacją domu atrialnego i Scott Adams z biura krajobrazowego Taylor Cullity Lethlean z piękną bramą wjazdową do Melbourne od strony Sydney, która łączy w sobie kortenową poetykę z akustyczną praktycznością.

A już 10 lipca kolejny wykład, tym razem w Capitol Theatre, z następnymi znakomitościami, na który na pewno się wybiorę. Samo Open House Melbourne przypada w tym roku na ostatni weekend lipca  i mam już upatrzonych kilka budynków, które koniecznie zwiedzę: nowa siedziba biura Johna Wardle, Palais Theatre w St Kilda, Szkoła Podstawowa w Essendon autorstwa McBride Charles Ryan, Urban Workshop, dwa domy prywatne projektu Andrew Maynarda i zobaczymy, na co jeszcze starczy czasu...

sala BMW jak zwykle szalona
sędziwy Peter McIntyre z basenem olimpijskim... przed projektowaniem betonowej niecki basenu zadali Komitetowi Olimpijskiemu pytanie: o której godzinie basen ma mieć 50m???
 szalone rysunki Gregory Burgessa
 Sue Carr ze swoim domem atrialnym
Scott Adams ze wstęgą / bramą / kładką do miasta Melbourne
John Denton i hotel Adelphi, czyli pierwszy australijski projekt, który pamiętam z czasów studiów!






1 komentarz:

  1. Witam! Jestem pierwszy raz na blogu, również mieszkamy z mężem w Melbourne i to juz będzie mój drugi Open house. nie mogę się doczekać. W zeszłym roku zorientowalismy się trochę za późno wię nie udało nam się zobaczyć wszystkiego co chcieliśmy. Owocnego zwiedzania!!! Pozdrawiam, Donna.

    OdpowiedzUsuń